Dzięki obecnej władzy nie jest źle. Skończyła się patologia płacowa typu 5zł za godzinę. Teraz jest minimum dycha za siedzenie na dupie i nie robienie niczego. Osobiście polecam.

no ale jak ja robie na produkcji i tez mam 10zl/h na reke a z 15zl tez jest ponad 10zl na reke to po co mi tyrac na produkcji chocby ze dadza 100premii wiecej hehe lepiej posiedziec

Mój znajomy pracował na ochronie prawie rok. Zarobki średnie, praca nieciekawa. Nic więcej nie mam do powiedzenia.

Na wejście 15zł/ brutto praca po 8/12 godzin. Przeważnie UZ a żadko UM. Jak chodzi o nocki to nie ma dodatku, nie płacą też nadgodzin i musisz robić we własnych ciuchach. Jedna kurtka na budzie i każdy jak idzie na spacer ją ją ciąga. To praca dla pasjonatów i osób którzy nie boja się cieżkiej pracy

Stawka minimalna jako podstawa, na produkcji to chociaż premię dostaniesz co w ochronie jest mało prawdopodobne

Tu czy tu... Oferowane mi minimalne stawki jako podstawę.

jakie sa obecnie zarobki na ochronie np zakladów pracy czy itp ? czy oplaca sie isc pracowac na produkcje czy lepiej posiedziec i miec to samo ?