Znam przypadek gdzie chłopak był bezrobotny później na stażu a miał zasadząne 700 zł to nie zależy od dochodu a od uzasadnionych potrzeb na wychowanie dziecka jeżeli matka udowodni że np potrzebuje 1000 zł miesiecznie na wychowanie ten koszt podzielony jest na dwoje rodziców mniej więcej w "to wychowanie" to też zajęcia dodatkowe dziecka wakacje itp

W chwili obecnej mam standardowe zarobki 2950,00 zł netto - informatyk w hurtowni (żadnych premii),

mam propozycję przejścia do większego zakładu pracy (fabryka) również jako informatyk,
pierw otrzymam umowę na okres próbny (3 miesiące) i tu podobnie, po rozmowach zaproponowano mi standardową pensję w zawodzie - 2 950,00 zł w podstawie i żadnych premii, ale:

Po 3 miesiącach umowa o pracę na okres 12 miesięcy z pensją 3 500,00 zł netto + premie kwartalne do 500,00 zł netto (czyli czasami może być to 100 lub 300 zł lub nic - coś na wzór premii uznaniowej). Czyli stawka już ponad standard w naszym regionie.

Jakich alimentów mogę się spodziewać na synka lat 4?
Dodam, że staram się uczestniczyć w wychowaniu dziecka. Proszę bez głupich komentarzy.