Nowa odsłona forum.


Drodzy użytkownicy. Od dziś korzystacie z nowej odsłony naszego forum.
Mamy nadzieję, że szybko przyzwyczajcie się do nowej wersji i docenicie wszystkie narzędzia i możliwości jakie oddajemy do waszej dyspozycji.
Chętnie poznamy wasze uwagi i sugestie. Wysyłajcie je na [email protected] .

Powodzenia i powrotu do zdrowia życzę!    Jerzy-masz rację w całej rozciągłości - niestety... Pzdr!

Marti-salsa na razie stoi, gdyz jestem chora  Ale w Wawie sa ciagle zapisy, czekam az dam rade tanczyc:)

Nie wiem ile czasu Marti Nowy palisz, ale źle mówisz.
Nawet się nie spostrzeżesz kiedy nastąpi taki moment, że rzucić palenie będzie bardzo trudno. Moja filozofia była podobna. Kilka lat niepalenia, potem powrót z nadrabianiem strat, a potem rzucić było o wiele trudniej niż za pierwszym razem.

ja nie palę parę dni. Często przerywam palenie i w zasadzie nie mam wyrzutów i pretensji ni żalu gdy wracam do nikotyny... wiem, że kiedyś przestanę całkowicie palić    
 Właśnie vanillacat - jak Twoja salsa?  

15-ty dzień!!!
Wczoraj minęły dwa tygodnie, od kiedy staram się być wolny od nałogu. A jak tam Wasze postanowienia?? Jak tam nauka salsy??

Marti cwicz SILNA WOLE! nie pal

ja trochę wróciłem do palenia i teraz znowu nie palę  :]  tak już mam niestety; u mnie niestałość w paleniu jest tylko stała...

Ja się trzymam.
Te wszelkie wynalazki dotyczące pomocy w rzuceniu palenia, to jeden wielki pic nastawiony na robienie kasy. Plastry, tabletki, gumy, to naciąganie biednego palacza na koszty.
Przeszedłem chyba wszystko co możliwe. Łącznie z aparaturą odwykową za pięć dych:) To był taki seans.
Co pomaga?
Silne postanowienie i oczywiście chęć rzucenia palenia.
Ważne też, żeby nie mieć w domu żadnych fajek. Są takie sytuacje czasami stresujące, że zapaliłbym chyba, gdybym miał pod ręką papierochy.

A widzieliscie sztuczny papieros na aukcji? Ciekawe czy to pomaga

Tak trzymaj fanie Barcy! A jak inni palacze, Marti, Janusz - trzymacie się?

Dzisiaj minął ósmy dzień bez papierosa.
I na razie wcale nie jest najgorzej.
Nawet daje się z tym życ.

chciałbym być sławny... eh marzenia, mieczty

   dołączam się  :]

O tak życzymy i ja osobiście też bardzo życzę Tobie tego sukcesu, splendoru i sławy! Powodzenia! Go! Go! Tajna!