• Witamy na Suwałki Forum informacyjne - Forum Suwałki.info.

Miły, inteligentny singiel na wymarciu?

Zaczęty przez turkusowa, 08 Sie 2009, 13:41:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

anonimka

Manager? Taa... nie ma niczego \"fajniejszego\" niż mieć korpa za męża ;) A na budowie czy na zmywaku niekoniecznie pracują ludzie nierozgarnięci, może tylko od tego zaczynają, a mierzą wyżej? I mają sporo oleju w głowie. Mam w rodzinie kuzyna, który zaczynał właśnie od zmywaka, a skończył na otwarciu własnej firmy i pracy zgodnie ze swoim wykształceniem i zainteresowaniami - jak się chce, to można wszystko.

Btw właśnie przypomniała mi się coczwartkowa impreza dla singli w Einsteinie - nigdy tam nie byłam, bom od lat mężata, ale tam chyba jest nieco wyższy poziom klienteli niż na pierwszej lepszej błyskotece?

Mały człowiek

Heh... jezeli o mnie chodzi to nie porównywałem poziomu nauczania a raczej próbowałem wspomnieć coś o możliwości rozwoju... .a poziom hmm..jaki jest taki jest
jak ktoś ma ambicje i jakieś braki ,które chce w jakiś sposób uzupełnić książek jest masa czy tu czy w Anglii.

Zastanawiam się czy jak taki człowiek by Cię zauroczył i dowiedziałabyś się że skończył studia w Anglii zarabiając na zmywaku powiedziałabyś do niego \"sio jesteś niedouczony!\" czy informację o tym byś pominęła bo okazałoby się że naprawdę mnóstwo ciekawych rzeczy ten \"niedouczony\" człowiek mówi i co dziwne wie :)

ps. nie mam nic do menedżerów ale wiem że praca jest ciężka i wymaga poświęceń[ oczywiście nie tylko ta praca jest taka to przykład]

Takie tam moje kilka słów.POZDRAWIAM :)


barfly

a jak tak jakoś odnoszę wrażenie że wiekszość wypowiedzi to tak troche z boku tematu, moje odpowiedz na pytanie turkusowej: można spotkac tu i tam, trzeba się tylko dobrze rozglądać ....no i troche sciągnać na siebie uwagę ;)

vanillacat

Maly czlowiek zanim powiem sio jestes niedouczony to poslucham co czlowiek bedzie mial do powiedzenia na rozne tematy, nie mozna z gory zakladac, ze ktos kto nawet skonczyl studia w Anglii jest intelektualnym wrakiem :D zdarzaja sie wyjatki :D
Chodz nierownymi drogami, latwiej wytlumaczysz swoje potkniecia.

płotka

vanillacat - w jakiej branży pracujesz - pomagając ludziom? Szpital , podobna placówka? Twój poziom próżności i zarozumiałości zdumiewa pewnie co niektórych czytających... A może to tylko wysoka samoocena...? Lub zaniżony krytycyzm i wgląd w siebie?    :]

Jasmine

 płotka,  to ton charakterystyczny dla wszystkich tych, ktorzy przeniesli sie z malych miasteczek polskich do Stolicy :D

płotka

no tak... a ja głupi, ale... no cóż; jestem tylko - suwalską płotką  ;)  
w zasadzie nie wiem czy to lepsze niż bycie leszczem?    :D

turkusowa

A właśnie jak czwartki w Einsteinie? Ktoś był? Jak wrażenia? ;)

tajna

Też zabiorę głos. Jestem pisarzem webowym:) no spoko, to zamierzona autoironia; nie żebym miał mieszkanie, płatną pracę:), ale chętnie bym spotkał ciekawą dziewczynę w moim wieku. Dodam, że w Anglii są również dwa najlepsze na świecie uniwerki: Oxford i Cambridge, po nich są uniwerki USA: Yale, Harward, Princeton, Columbia, a UW i UJ są na pozycji dwieście którejś, ja skończyłem uniwerek wrocławski, jest na pozycji trzysta którejś... więc w skali UE czy świata polskie uniwerku w ogóle się nie liczą!:) warto więc jeszcze pójsć na uczelnię techniczą, ze względu na ścisłą specjalizację i popyt na rynku. Nie głupim pomysłem są też szkoły filmowe, to rynek wschodzący:)
kulturalne suwałki

zaroowka

Uczelnie techniczne? Przecież wiadomo, że po nich ludzie skrzywieni, albo informatyki nienormalne, albo inne inżyniery...

Jaka kobita będzie takiego chciała, jak zechce pogadać o tym co się na świecie dzieje, a on powie: \"łooooo nie mogę teraz, bo kompiluję właśnie, a w ogóle to nie wiem czy wiesz, ale nowy kernel wyszedł!\".  :]
Tak, jestem wredny.
Tak, tnę i cenzuruję.
Debian, Pentax, Habanero!

Jasmine

spokojnie zarówka, kobieta nie będzie chciała gadać co się w wielkim Świecie dzieje :) biegając od przedszkola czy szkoły by podbierać dzieciaki albo od przychodni (badania wszelkiej maści) po slepach mięsnych,etc... - nie będzie już miała ani siły ani ochoty na gadanie o Wielkim Świecie bo najbardziej interesujący ją świat to będzie Świat Jej bliskich...naprawdę jak się ma rodzinę swoją to \"Wielki Świat\" traci na wartości (oczywiście bez popadania w następną skrajność, że NIC poza moja rodziną już mnie nie obchodzi ale myślę, że zdrowa jednostka potrafi znaleźć balans) Ale takie życie (mimo swojego pędu i przyziemności) też ma swoje uroki zwłaszcza po latach singlowania :)

I tak jest już ten świat urządzony, że jak zakłada się związek  albo swoją rodzinę to nie można już siebie stawiać w centrum swego Ja, swoich ambicji, swoich dążeń  (na to jest czas w singlowaniu), szczęśliwe związki to takie gdzie osoby nastawione są na DAWANIE a nie (egoistyczne) BRANIE, no i sczęśliwe związki same się nie trafiają  - to ciągła praca, nic nie jest dane raz na zawsze, żeby o to nie trzeba było dbać....to taka garść refleksji ode mnie. Pozdrawiam

Mr Mike

Cieawe gdzie znalezc dobra kobiete co nie leci na kase i nie jest pudernica. Rozsadna laske z ambicjami.
W knajpach to przewaznie jest tak ze przychodza przyjacioleczki i zaraz zachowuja sie jak cnotki. Nawet podejsc nie mozna i piwa zaproponowac a pozniej sie dziwia ze nie moga sobie kogos znalec.
Dziewczyny wiecej odwagi :D
tru tu tu tu majty z drutu

Jasmine

Mr Mike -rozsądnej dziewczyny (sorry laska mi się źle kojarzy) z ambicjami nie znajdziesz w knajpie, podrzędnym barze, dysoktece- zly adres, tam one nie bywają
w biblotece,wszelkie instytucje zorganiozwane: stowarzyszenia, kluby miłośników \"czegoś tam\", na imprezach zorganizowanych przez miasto, wypadach, imprezach rodzinnych typu: chrzty, śluby, etc., nawet w sklepie spożywczym można natknąć się na kogoś ciekawego :)
tak jak pisał barfly - należy mieć oczy i uszy otwatre tam gdzie się bywa. Powodzenia życzę :)

P.S.  może warto zajrzeć do Enstiena

henrykoslaw

@jasmine - czyli mam rozumiec, ze fajne i rozsadne dziewczyny nie bywaja w knajpkach, dyskotekach, a jedynie w bibliotece, tak?
coz, musialbym byc w straaasznej desperacji, tudziez musialbym byc naprawde szkaradny aby szukac kobiety w bibliotece ;-)
(ironia - to tak dla tych mniej rozgarnietych)

A co do tematu, ja jestem i mily i inteligentny(24l.), a do tego przystojny, ale niestety bardzo dobrze zarabiam(firma) i posiadam eleganckie auto.

Pozdrawiam dziewczyny i blagam nie myslcie stereotypowo(chlopcy, wy w sumie tez).

vanillacat

Plotka a co za roznica w jakiej, wazne ze jest to zawod dzieki ktoremu mam satysfakcje :) A ze mam wysoka samoocena to prawda, jestem wyksztalcona, inteligentna i ladna :: ponadto mam serce, dla ludzi jak i zwierzat takze same zalety :) o wadach nie bede wspominac bo nie zauwazam takowych u siebie  ;)  :D
jasmine a co zazdroscisz ze pracuje w stolicy? Powiem Ci ze chcialam pracowac w S ale tutaj nie bylo zapotrzebowania zadnych ofert pracy takze czy chialam czy nie musialam emigrowac, ale wcale nie zaluje, mam perspektywy, awansuje  czego w S bym nie osiagnela :)(bo tutaj po prostu jest umieralna dla mlodych).
A do bibliotek wcale nie przychodza faceci, ja jestem zapisana do wszystkich bibliotek w S i w stolicy do 50% i powiem ze rzadko kiedy mozna zobaczyc facetow w bibliotece.
Chodz nierownymi drogami, latwiej wytlumaczysz swoje potkniecia.

Szybka odpowiedź

W szybkiej odpowiedzi możesz użyć kodów BBC i uśmieszków tak jak przy normalnej odpowiedzi.

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.

Nazwa:
Email:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć

SMF spam blocked by CleanTalk