DJ na wesele

[Truskaweczka]

BYłam na weselu kilka miesięcy temu, na którym był zespół The Dance. 3 facetów i dziewczyna, czarne włosy, pulchniutka - ubrana jak na spacer z psem (jeansy i czarna bluzka plażowa). Zupełnie nie adekwatnie do sytułacji , ale panowie nadrobili jej braki

Zespół tak zajmował się gośćmi, że czuliśmy się osaczeni wręcz. Ciągle czegoś od nas chcieli, ciągle coś kazali robić. Najgorsze nastało, kiedy ta dziewczyna zaczeła śpiewać... Boże... Tortura... Żeby wykonywać angielski repertuar trzeba mieć na prawdę dobry słuch, a ta dziewczyna zmasakrowała te piosenki. Musiałam wyjść na balkon , bo po prostu tego fałszu i jazgotu nie dało się znieść.

Dzięki Bogu większość piosenek śpiewał ten niski Pan, który nie podejmował się prób samobójczych po angielsku. Tak na marginesie to bardzo ładnie śpiewał... do czasu kiedy nie wypił. Jeszcze przed 12 był wlany jak trzeba - GDYBY TO BYŁO MOJE WESELE - POLECIAŁBY Z TYM SPRZĘTEM PRZEZ OKNO!

Osobiście, skromnie, uważam, że  zespół powinien pracować a nie pić weselną wódeczkę za free!!! Niech zespół The Dance nie zapomina, że jest w pracy... bo odnoszę wrażenie, że od tej edukacji muzycznej i zarobków pomylily im się priorytety, no i niech już skończą z tymi \"gromkimi brawami\"!!!!

[tomi]

hehe zaczyna się sezon ślubny, i zaczyna się nagonka. Teraz będzie narzekanie,  oczernianie, samochwalstwo i pisanie głupot. Z jednej strony trolle, a z drugiej leniwa konkurencja. Ludzie ogarnijcie się, go tymi farmazonami z tego forum mało kto się kieruje.

[Truskaweczka]

Do Tomi

Nie jestem konkurencją, tylko przyszłą Panną Młodą i takie jest moje zdanie na temat The Dance.

Było to najgorsze wesele na jakim byłam, muzyka typowo biesiadna, pojawiły się 2 angielskie utwory, kilka rosyjskich i BIESIADA BIESIADA BIESIADA.  Na parkiecie \"królowałam\" przy 3 piosenkach, reszta po prostu mi się nie podobała, a mówimy przecież o 8 h zabawie :/  Na pewno gdybym wypiła i słuchała tych \"przebojów\", to nie byłoby tak surowo to skrytykowane, ale jeśli byłam trzeźwa, a prowadzący wypity, to chyba coś nie HALO.

Wiele ludzi wypowiada się pozytywnie na temat tego zespołu i byłam szczerze rozczarowana tym co sama zobaczyłam. Oglądając po weselu nagranie DVD kamerzysta wstawił swoją muzykę, bo tego fałszu nie dało się znieść (mam na myśli tutaj tą dziewczynę).

[marta]

to,że ktoś sobie wypije to chyba nie ma problemu,byle goście dobrze się bawili,

[Truskaweczka]

Ciekawe co byłoby gdyby nauczyciel w pracy wypił i uczniowie dobrze się uczyli, albo żeby urzędnik wypił i szybko obsługiwał klientów...
Ludzie bądźmy konsekwentni, albo ktoś pije albo pracuje i to za grubą kase!!!!

[wesele]

Strzeżcie się Hołków! Oszusty i nic więcej! Zielonego pojęcia o prowadzeniu wesel! Jak ktoś chce dyskotekę a nie wesele to oni się możeee nadadzą. Zapewnień setki a brak pokrycia choć jednego! Totalna olewka! Masakra :/

[Truskaweczka]

Hołków? Kto to? Co to? :/ Nie znam...

[wesele]

Truskaweczka - nie masz czego żałować Nazwiska nie będę podawać (zainteresowani się domyślą o kogo chodzi)

[code]

Ja np byłam bardzo zadowolona z wesela, które prowadzili Hołki. Muzyka była odpowiednia i to co powiedzieli to zrobili, jak dla mnie była super zabawa i8 dobra organizacja.

[wesele]

no muza to super ale na disc a nie wesele! Z tego co para młoda chciała to tylko kilka piosenek puścili bo ciężko było mp3 ściągnąć.Zero przygotowań do konkursów,zero biesiady(mimo zapewnień) i wiele wiele więcej minusów!Nawet słodzenia wódki by nie było żeby nie goście,więc sorry...ale nigdy ich nikomu nie polecę!

[Axa2005]

\"Czy był ktoś na weselu, które prowadził któryś z Barci Czekay. Proszę o opinie\"


Na moim weselu grał jeden z braci Czekay, zabawa była udana, goście świetnie się bawili do białego rana. Byłam też na weselu, które prowadził inny z braci Czekay i też było super. Nie wiem czy teraz prowadzą wesela ale z czystym sumieniem mogę ich polecić. Pozdrowienia dla Artura, Marcina, Andrzeja i Tomka.

[Aga]

Witam, 18 sierpnia 2012 roku mieliśmy wesele.Miałam wielkie obawy biorąc DJ ale miło mnie zaskoczył. Wzięliśmy DJ MARCUS (Marek Grzędziński) prowadził wesele wspaniale choć uwierzcie mi nie było łatwo rozkręcić towarzystwo. Muzyka i konkursy jak również akordeonista który z nim był spełnił oczekiwania nasze jak i gości. Co prawda jest to młody człowiek ale bogaty doświadczeniem. GORĄCO POLECAM NA WESELA

[brak]

usunięto przez administratora

[brak]

usunięto przez administratora

[vanillacat]

A mnie akurat Czekay nie przekonuje, cena jak z kosmosu. Poza tym na stronie rekomendacje jakos nie ma zachwytow nad nimi;) Poza tym na weselu gwiazda maja byc Panstwo Mlodzi a nie dj ale jak ktos lubi byc w cieniu dj