• Witamy na Suwałki Forum informacyjne - Forum Suwałki.info.

Psie kupy

Zaczęty przez Gwiazdeczka_, 25 Lut 2011, 11:45:44

Poprzedni wątek - Następny wątek

kasia

wiesz, sami widzą niektórzy jak zbieram i podchodzę do śmietnika. chyba logiczne co tam jest...

ciesz się, że nie masz takich sąsiadów i nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
facet od śmietników powiedział, że przepisy regulują to, jakie odpadki są przyjmowane. ale Ty wiesz lepiej, ale to wiedza dla Ciebie, nie dla mnie
Kasia

Ell

Facet od śmietników to wybacz nie żaden autorytet w tych sprawach.Idź do spółdzielni i zapytaj czy można i dostaniesz odpowiedź-TAK Oczywiście!Bardzo prosimy!A oni znają przepisy.
Odchody królików,czy świnek morskich też wszyscy wyrzucają do kontenerów jak czyszczą klatki,wiec jeszcze raz Ci powiem-NIE WYMYSLAJ.
Już dużo osób sprząta po swoich psach.Mają jak ja reklamóweczki zbierają kupę przez jedną reklamówkę ,wrzucają do drugiej i u mnie jest czysto na trawnikach.Ale każdy patrzy na drugiego właściciela psa i zwraca uwagę,żeby sprzątał.

iX

\"Właściciele zwierząt domowych są zobowiązani do bezzwłocznego usuwania odchodów tych zwierząt z terenów przeznaczonych do wspólnego użytku. Odchody należy umieszczać w oznakowanych pojemnikach, koszach ulicznych lub pojemnikach na niesegregowane odpady komunalne\".

Tyle w kwestii brudasów, którzy tłumaczą się tym, że im do kosza za daleko ;)

Ell

Dziękuję za rzeczową odpowiedź.
Proponuję akcję,która niewiele kosztuje,a przy okazji pozwala dwukrotnie wykorzystać opakowania po zakupach.
>DWIE REKLAMOWKI W KIESZEN I WSZYSCY SPRZATAMY>

Yyyyy

\"Właściciele zwierząt domowych są zobowiązani do bezzwłocznego usuwania odchodów tych zwierząt z terenów przeznaczonych do wspólnego użytku. Odchody należy umieszczać w oznakowanych pojemnikach, koszach ulicznych lub pojemnikach na niesegregowane odpady komunalne\".

Tyle w kwestii brudasów, którzy tłumaczą się tym, że im do kosza za daleko \"

To ja się pytam, po co w takim razie, są SPECJALNE pojemniki na psie odchody ? Czyiś wymysł ? Samorządy nie mają na co pieniędzy wydawać ? Można do zwykłego śmietnika ale obok postawimy drugi, tylko na psie nieczystości. Sprzeczność i paradoks w jednym.

Widzę że wklepałeś pięknie formułkę prawną, ale zastanowić się samodzielnie,a nie powtarzać bezmyślnie, to już nie potrafisz.Myślenie nie boli, nie bój się.

Ell - nieczystości po gryzoniach, a klocek po dużym psie to ogromna różnica. Wyobraź sobie jak wyglądałyby/\"pachniały\" śmietniki gdyby właściciele psów robili twoim sposobem i dziennie w jednym śmietniku lądowałoby 100 sztuk ekskrementów ? Wyrzucać śmieci trzeba by było w masce przeciwgazowej.
Z tego samego powodu masz w domu WC,a nie ganiasz z wiaderkiem do śmietnika, już w średniowieczu o tym wiedzieli.

iX

One są stawiane w miejscach, gdzie najczęściej wyprowadza się psy, albo na blokowiskach. Ale powtarzam: możesz normalnie wyrzucać odchody w torebeczkach do KAŻDEGO INNEGO kosza na śmieci czy kontenera. Tak jest w przepisach.
Myślenie mnie nie boli, ale Ciebie widocznie tak. Zamiast pisać długie posty napisz: \"nie będę sprzątać, bo nie i koniec\" - tyle wynika z postu, po prostu szukasz wytłumaczenia dla wygodnictwa. Dość dobrze orientuję się w temacie sprzątania po zwierzakach, współuczestniczyłam w akcjach związanych z tym tematem, ale w innym mieście. Wiem co mówi prawo i na pewno nie powtarzam bezmyślnie formułek.
I wciąż uważam tych, którzy nie sprzątają po swoich pupilach za brudasów, zdania w tej kwestii nie zmienię.


Yyyyy

Napisane tyle ile trzeba, nie sugeruj mi ilości liter. Wyciąganie wniosków nie za bardzo ci wychodzi. Poza tym nie mam psa ( oj a nie wynikało to z mojego postu ? Hmm dziwne ), mieszkam w blokowisku gdzie jest ich mnóstwo , żadnego psiego śmietnika i dwa zwyczajne, w tym jeden zamykany na klucz. Poćwicz teraz wyciąganie wniosków.
\"Tak jest w przepisach \" - fajnie. A jak zobaczysz 80cio letnią babcie kradnącą masło w sklepie - to dzwonisz na policję ( przecież prawo tak stanowi ! ) czy myślisz, że może jest biedna i nie ma pieniędzy na jedzenie ? Tym się różni myślenie od klepania formułek prawnych, raczej jesteś na poziomie klepania. A może na widok palacza na przystanku ( zabronione prawnie ) dzwonisz po straż miejską ? Za każdym razem ? Taka prawa osoba na pewno tak robi.
Prawno jak wszystko w życiu, trzeba stosować z głową, a nie na zasadzie : zabronione - czemu ? - bo zabronione ! Wykonalność przepisów w naszym kraju to już komedia totalna, starczy ten ostatni przepis ( którego jestem zwolennikiem ) o paleniu. Identycznie z psami, ktoś kto zezwolił ( podobnoż ) na wywalanie kup - w reklamówce do tego - minął się z inteligencją na poziomie podstawowym.            P.S. Niszczyć miejskiej zieleni też nie wolno, a do tego zalicza się deptanie trawników. Psie odchody przeszkadzają ludziom na trawnikach. Tylko jakim prawem wchodzą tam ludzie (temat psów to inna sprawa ) ,skoro nie wolno ? Prawo....

Ell

Moim zdaniem sprawa jest prosta!!!
Ja mam dużego psa,ma 10 lat i sprzątam po nim tym sposobem.Mam takie szczęście,że moi wspaniali sąsiedzi też się do tego przyzwyczaili i też sprzątają po swoich psach.Wszyscy wrzucamy do kontenera,który jest wywożony co 2 dni.W torebkach foliowych są wyrzucane odchody,tak jak inne śmieci w plastikowych workach.Nic tu nie śmierdzi,chociaż na jeden śmietnik przypada ok 150 mieszkań.
Psie odchody na trawnikach wypalają trawę i krzewy i drzewka,a wdepnąć można i na chodniku,bo jak ktoś jest brudas to i na klatce schodowej zostawi sąsiadom,jak pies nie zdąży.
Wszystko jest kwestią kultury osobistej.Więc jak ktoś chce to sprząta i nie widzi problemu.
Niektórzy brzydzą się posprzątać-to pies nie dla nich,bo psem trzeba się opiekować jak dzieckiem.Jak ktoś ma dziecko to nie może brzydzić się go przewinąć.Ja to tak rozumiem-proso i bez żadnych wymysłów.

zico

Jak właścicielom psów nie przeszkadzają odchody ich psów na trawnikach i śniegu, to jestem ciekaw czy w mieszkaniu też mają ,,narobione\'\' na dywanach i podłogach. Pewnie tak :)

mary

Mam psa - sprzatam po nim, co wydaje mi sie dzialaniem kompletnie pozbawionym sensu, bo na osiedlu jest masa innych wlascicieli, ktorzy tego nie robia. Do tego na trawnikach jest pelno resztek z obiadow, walaja sie surowe ryby, kosci i oczywiscie pelno petow od ludzi lubiacych sobie zapalic, ale nie w domu, tylko na balkonie... Ale to wlasciciele psow sa odpowiedzialni za cale zlo swiata... Ciekawe ilu z tych glosnokrzyczacych wyrzuca niedojedzone obiadki przez balkon... to dopiero obrzydlistwo.
mary

Salem

Każdy kto śmieci powinien spodziewać się konsekwencji. Nie istotne jest czy rzuca peta czy papierek czy jakiś obiad przez okno(co wydaje się być idiotyzmem) jeśli robi coś takiego to jest zwykłym brudasem. To samo z właścicielami psów. Pies po sobie nie sprzątnie więc jeśli chcesz psa trzymać to sprzątaj po nim. A jeśli ciepła miękka kupa jest zbyt obrzydliwa to poczekaj aż wystygnie i stwardnieje lub złap ją na łopatkę. Płacenie podatku nie zwalnia od tego obowiązku.

Kinia

Niektórzy podchodzą do bez pańskich psów i je kopią ale to nie ich wina tylko właścicieli, którzy biorąc psa liczą się z odpowiedzialnością.!
Okropne jest to ze niektórzy ida z psem a pies zaczyna załatwiać się na chodniku i bywa i tak że na środku, lub na placu zabaw dla dzieci.!!

Jeżeli mają wgl. nie sprzątac to niech chociaż pies ich się nie załatwia na chodniku.

Ostatnio zauważyłam, że właścicele psów spuszczaja je a pies obok niego idzie i się załatwia itp. a właściciel udaje że to nie jego bo nie na smyczy!!

pharma1977

Mój pies moja kupa...rozbawił mnie człowiek co się przyznał,że sam robi do piaskownicy...Ciekawe czy sprzątnął po sobie? I czy można użyć psiego pakietu? ;)

anka

A ktoś wziął pod uwagę, że taka plastikowa reklamówka rozkłada się kilkaset lat a taka kupka to poleży jakiś czas, się rozłoży pod wpływem deszczu i nawiezie sobie glebę? Jak ktoś pakuje biodegradalne odchody w plastik i jest z tego dumny to po prostu gratuluję wszechogarniającej ludzkość głupoty i nieodpowiedzialności. W tym momencie temat sprzątania kręci się wokół ludzkiego komfortu bo na pewno nie wokół ekologii.

krzyś

Ja gówien nie sprzątam. W Warszawie i Gdańsku miasto wynajmuje ciecia i gówna sprząta. Pod samym metrem mój pies stawiał klocki codziennie. I troll sprzątnie - sprawa załatwiona.
A suwałki co? Lepiej, żeby miasto wydawało kasę na Kartacze czy na ciecia, który gówna sprzątnie?
Mam nadzieję, że miasto załatwi wam ciecia. \"Dla was\" to się przyda....
krzyś

Szybka odpowiedź

W szybkiej odpowiedzi możesz użyć kodów BBC i uśmieszków tak jak przy normalnej odpowiedzi.

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.

Nazwa:
Email:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć

SMF spam blocked by CleanTalk